Uczucia,  Zdrowie

Dlaczego zamykać klapę od sedesu?

Pytanie może wydawać się banalne. Jednak panujące w tym względzie domowe przyzwyczajenia potwierdzają, że przez wiele osób temat ten jest ignorowany. A nie powinien. Pytanie jak być powinno i dlaczego? Wbrew pozorom odpowiedź ma kluczowe znaczenie nie z powodu estetyki, ale naszego samopoczucia i zdrowia.

Odpowiedzi w stylu: „po to jest klapa, aby ją zamykać”, albo „zamknięta klapa, to ładny wygląd łazienki” nigdy nie były dla mnie przekonujące. Trudno znaleźć eksperta w tej dziedzinie i przez długi czas czy_zamykalc_klapeszukałam autorytetu „klozetowego”. Często byłam nawet świadkiem sporów pomiędzy kobietami i mężczyznami w kwestii zamykania deski sedesowej. One notorycznie ją opuszczały, przy czym oni konsekwentnie je podnosili. Jedni i drudzy utyskiwali nad tym, kto komu powinien ustąpić i odpowiednio przygotować toaletę. Gdzie w tym całym sporze o desce dyskutować o klapie od sedesu?! Dla wielu wydaje się ona nadal zbędnym gadżetem.

Rozstrzygnięcie w tej sprawie, a jednocześnie ulgę, przyniósł mi brytyjski program telewizyjny o rozprzestrzenianiu się bakterii w środowisku domowym. Zamykanie klapy od sedesu nabrało wręcz naukowego charakteru. Otóż przy spuszczaniu wody, wzbija się chmura kropelek, zawierających bakterie kałowe, wirusy i zarazki. Z siłą naszej spłuczki osiadają one potem na ręcznikach, kosmetykach, szczoteczkach do zębów. Nie trzeba dużej wyobraźni, aby wiedzieć, że w ten sposób z łatwością przedostają się na nasze ciała, twarz, jamę ustną, powodując zatrucia i biegunki.

Wniosek jest jeden:
ZAWSZE za sobą zamykaj deskę sedesową!

Chciałam poruszyć jeszcze jeden, zwłaszcza dla mężczyzn krępujący i niechciany temat. Otóż w naszej słowiańskiej kulturze, co sprawdziłam wielokrotnie poruszając ten temat w gronie znajomych, nie należy do zwyczaju, aby mężczyzna siadał na muszli. Nie chodzi tu o dłuższe pobyty, ale za każdym razem. Dlaczego? Ano z tych samych powodów, jak wyżej. Jeżeli panowie korzystają z muszli (a nie pisuaru) na stojąco, praw fizyki nie da się zmienić. Mówiąc brutalnie woda z moczem rozbryzguje się wokół, zanieczyszczając muszlę, podłogę i ścianę.

Jeśli toaletę sprzątają mężczyźni (co raczej należy do rzadkości) zapewne znają ten problem, ale najczęściej ignorują go, pozostawiając „mokrą” robotę kobietom. Ktoś inny powie, że wszystko zależy od precyzji tego intymnego aktu, ale przyznajmy, że w różnym wieku, w różnych pilnych sytuacjach, rzeczywistość jest zgoła odmienna. Na zachodzie siadanie mężczyzn na sedesie przy każdej bytności w toalecie jest powszechne i nikogo nie dziwi. U nas reakcje mężczyzn są impulsywne już podczas samej dyskusji. Traktują tę sprawę jak zamach na swoją męskość. Nic jednak bardziej męskiego, jak siad. Toaletowy. Zadowolenie partnerek, zwolnionych z konieczności zacierania śladów, może również przynieść same korzyści. A jak jest u Was?

Co mówi feng shui?

Użyję jeszcze jednego argumentu do tego, aby przekonać Was do zamykania deski sedesowej. Feng shui to starożytna chińska praktyka planowania przestrzeni w celu uzyskania harmonii przepływu energii i zgodności ze środowiskiem naturalnym. Podstawowymi symbolami jest wiatr (to co niewidzialne) i woda(to co nieuchwytne). Dociekliwych zainteresuje zapewne informacja, że wynalazcami papieru toaletowego byli w XIV w. właśnie Chińczycy. Muszlę klozetową natomiast po raz pierwszy wprowadzono w Anglii w 1596 r. przez Johna Haringtona.

Przepływ wody w łazience nabiera więc nie tylko filozoficznego znaczenia, bo jest jednocześnie symbolem swobodnego przepływu pieniędzy, bogactwa i powodzenia. Jeśli cieknie woda, otwory wodne (muszla klozetowa) są otwarte, następuje niekontrolowany wyciek i wypływ pieniędzy. Zamykanie deski klozetowej to więc już nie tylko zabieg czysto higieniczny, ale także zatrzymujący pieniądze i zapewniający dobrobyt.

Koron(ny)a argument

Z ostatnich badań nad epidemią wywołaną COVID-19 wynika, że są trzy główne drogi rozprzestrzeniania się wirusa. Do zakażenia może dochodzić drogą kropelkową, kiedy cząsteczki roznoszą się w trakcie kichania, kaszlu lub mówienia. Wirus może również być przenoszony poprzez kontakt powierzchniowy, poprzez styczność z przedmiotami oraz dotyk z osobą zakażoną. SARS-CoV-2 może również rozprzestrzeniać się w toalecie, stąd zalecenie, aby zawsze zamykać deskę podczas spuszczania wody.

Temat zamykania deski sedesowej nurtował mnie od dawna, zwłaszcza z powodu męsko-damskiej wojny o to, czy deskę pozostawiać zamkniętą czy otwartą. Przytoczyłam wiele argumentów na to, że deska nie jest zbędnym elementem wyposażenia sanitarnego, ale pozwala zachować i utrzymać odpowiednie warunki higieniczne w łazienkach.

Koronnym argumentem, a właściwie powinnam napisać korona argumentem są ostatnie badania naukowców związane z drogami rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2. Okazuje się, że poza drogą kropelkową i powierzchniową, groźne cząsteczki mogą także przenosić się drogą fekalno-oralną. Oznacza to, że zamykanie deski sedesowej nabiera jeszcze większego znaczenia.

Jako środek ostrożności zaleca się zamykanie deski sedesowej podczas spuszczania wody, aby nie dopuścić do rozprysków wody, która osadza się wokół i może być przyczyną rozprzestrzeniania się wirusa.

CZYTAJ: Jak czyścić muszlę klozetową?

Łatwiej lekko pisać, niż lekko przejść przez życie, ale razem jest znacznie łatwiej. Zapraszam więc do wspólnej podróży przez codzienność. Znajdziecie tu chwilę wytchnienia, dużą dawkę optymizmu i wiele inspiracji. Pokazuję jak wielką moc ma siła pozytywnego myślenia, a także jak dostrzegać efekty uboczne trudnych decyzji i niesprzyjających zdarzeń.

4 komentarze

  • Hieronim

    Moim zdaniem siadanie przez mężczyzn do oddania moczu nie jest korzystne gdyż z przyczyn fizjologicznej budowy organizmu mężczyzny pęcherz nie zostaje odpowiednio opróżniony w przeciwieństwie do pozycji stojącej.
    Wynik własnej obserwacji

    • Misza

      A właśnie, że nie masz racji. Oddawanie moczu w pozycji siedzącej umożliwia dokładniejsze opróżnienie pęcherza. Oznacza to, że nie zostają w nim resztki moczu, w których mogą namnażać się bakterie. Co ciekawe, sikanie w pozycji stojącej angażuje mięśnie, które odpowiadają za zatrzymywanie moczu. Z tego powodu często nie pozbywamy się całej zawartości pęcherza.
      Oddawanie moczu na siedząco wpływa pozytywnie również na prostatę. Problemy z prostatą często utrudniają życie seksualne, więc sikanie na siedząco ma pośredni pozytywny wpływ również na tę sferę życia.

  • darko_92xd

    Pani Elu, dziękuję za ciekawy artykuł. Zawsze zamykam klapę sedesu, po oddaniu kału. Choćby po to, by ograniczyć „zapach”… Siedzenie na ubikacji, żadną miarą, nie poniża mojej męskości. Jednak, powinniśmy unikać długiego wysiadywania na toalecie, aby nie osłabiać mięśni dna miednicy. Czyli – usiąść na „kibelku”, zrobić siusiu, kupkę, spłukać, i… po wszystkim ! To również jest ważne dla zdrowia i higieny naszych jelit. Pozdrawiam 🙂

    • ela

      Bardzo poprawił mi Pan humor tym wpisem. 🙂 Temat wydaje się krepujący, ale jest niezwykle potrzebny, co widzę po liczbie osób czytających ten tekst i poszukujących odpowiedzi na „toaletowe” pytania. Poruszył Pan nowy, bardzo ciekawy wątek związany z czasem, jaki przeznaczamy na intymne czynności. Rzeczywiście coś w tym jest, że dla wielu osób toaleta stała się czytelnią, w której znacznie chętniej sięga się jednak po telefon komórkowy niż książkę. To prawda, że skuteczne i szybkie „załatwienie” sprawy jest zdrowsze. Tylko nie wiem czy ten argument przemówi do „toaletowych czytelników. 🙂 Pozdrawiam równie serdecznie!

Leave a Reply