„Ewolucja doskonałości” polskiej Policji

Zastępca Komendanta Stołecznego Policji insp. Robert Kukiełka, delegowany przez Komendanta Głównego Policji, po raz pierwszy w historii reprezentował polską Policję na prestiżowej dorocznej VII Konferencji Kanadyjskiej Królewskiej Policji Konnej w miejscowości Kelowna w prowincji Kolumbia Brytyjska. Polska prezentacja zatytułowana „Lekcja dowodzenia” wzbudziła ogromne zainteresowanie, z doświadczeń stołecznej Policji chcą czerpać nie tylko kanadyjscy stróże prawa.

W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele kanadyjskich służb mundurowych, a także policji Stanów Zjednoczonych. Wśród zaproszonych do udziału w konferencji państw europejskich Polska znalazła się tuż obok Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Francji. Spośród 400 uczestników konferencji „Ewolucja doskonałości” wyłoniono 25 prelegentów, wśród których w panelu pod tytułem „Lekcja dowodzenia” znalazł się komendant Robert Kukiełka.

Polska „Lekcja dowodzenia”

Wystąpienie przedstawiciela polskiej Policji zostało zaplanowane w ramach specjalnego ok. 60 minutowego panelu. Wśród prelegentów tej części konferencji był Naczelnik Wydziału Analiz Policji w Madrycie, który zaprezentował działania po ataku terrorystycznym dokonanym w 2004 r. Walkę z uczestnikami wojny gangów przedstawił natomiast Naczelnik Wydziału Kryminalnego Policji w Vancouver.

Zastępca Komendanta Stołecznego Policji insp. Robert Kukiełka 15-minutową prezentację rozpoczął od przedstawienia uwarunkowań, struktury, zatrudnienia i budżetu stołecznej Policji. W części zasadniczej zrelacjonował działania podjęte podczas odblokowywania okupowanego przez handlarzy obiektu „Kupieckie Domy Towarowe” w 2009 r. Omówił przykład walki z chuligaństwem stadionowym po warszawskich derbach Polonia-Legia, podczas których zatrzymano 752 pseudokibiców, a także zabezpieczenie manifestacji i kontrmanifestacji w Dniu Niepodległości 11 listopada 2010 r. Najwięcej uwagi poświęcił wyjątkowemu w skali światowej wydarzeniu, jakim była katastrofa smoleńska z 10 kwietnia 2010 r. Działania Policji obejmowały, nie tylko zabezpieczenia konduktów żałobnych, ale także późniejszych marszy, protestów i blokad na ul. Krakowskie Przedmieście.

Polska prezentacja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem licznego audytorium i została wysoko oceniona w specjalnej ankiecie.

– Usłyszałem wiele słów uznania za dobór tematyki i zakresu naszej prezentacji – z satysfakcją podkreśla komendant Robert Kukiełka. Przedstawione działania polskiej Policji miały aspekt wielowymiarowy. Jednak, co warto podkreślić, we wszystkich zdarzeniach udało się zniwelować zagrożenie i nie dopuścić do eskalacji agresywnych zachowań. Przeprowadzone zabezpieczenia i podejmowane decyzje dowódcze uznano za profesjonalne i skuteczne. Z podziwem i szacunkiem odniesiono się do niezwykle trudnych, a jednocześnie taktownych działań tuż po katastrofie smoleńskiej. Nie ma w świecie policji posiadającej doświadczenia w tak ekstremalnej sytuacji, jaka dotknęła nasz kraj. Podkreślano, że przedstawiliśmy lekcję dowodzenia w praktyce, tym samym idealnie wpisując się w założenia organizatorów. Fakt ten potwierdziły wyniki arkuszy ewaluacyjnych, z których wynikało, że panel reprezentujący polską Policję był wysoko oceniony przez uczestników, a niektórzy uznali naszą prezentację za najlepszą.

Kanadyjska lekcja organizacji

Konferencja, co niespotykane u nas, w całości sponsorowana, była połączona z targami sprzętu policyjnego oraz usług dla jednostek militarnych i pozamilitarnych. Organizacja przedsięwzięcia stała na najwyższym poziomie.

– Już od momentu przybycia organizatorzy zadbali o najdrobniejsze szczegóły. Każdy gość zagraniczny miał swojego opiekuna, gotowego do udzielenia pomocy i wyjaśniania wszystkich kwestii. Konferencja była dopięta na ostatni guzik. Panel prowadził moderator, który przedstawiał prelegenta i podsumowywał każde wystąpienie. Spotkanie obsługiwał zawodowy fotograf. Przebieg konferencji był zgodny z programem, wręcz co do minuty. Wszystko przebiegało sprawnie, profesjonalnie i w miłej atmosferze. Trudno się dziwić, że udział w konferencji to ogromny prestiż i wyróżnienie. Co roku spotkanie jest organizowane w innej prowincji, dla włodarzy regionu to szansa na dobrą promocję – mówi inspektor Robert Kukiełka.

Konferencja to dobra okazja do wymiany poglądów oraz poznania warunków i zasad służby funkcjonariuszy z innych krajów. To również szansa na promocję Polski jako kraju, w którym bezpieczeństwo obywateli stawia się na pierwszym miejscu.

Policjant po kanadyjsku

Wyposażenie policji kanadyjskiej nie odbiega znacząco od naszego. Nie są to tak duże dysproporcje, jak przed laty. Największych różnic można się dopatrywać w systemie kar oraz mentalności i kulturze mieszkańców.

– Odniosłem wrażenie, że wszyscy kanadyjscy policjanci to wysocy, dobrze zbudowani, wysportowani mężczyźni. W stosunku do obywateli są uprzejmi, grzeczni, a jednocześnie zdecydowani. Policja drogowa nie przeprowadza takich interwencji, do jakich zmuszeni są polscy funkcjonariusze. Wśród kierowców obowiązuje wysoka kultura jazdy polegająca m.in. na ustępowaniu włączającym się do ruchu, zatrzymywaniu przed przejściem dla pieszych, umożliwieniu spokojnego zjazdu na prawy pas na drodze szybkiego ruchu, bez używania świateł i klaksonu, co u nas jest notoryczne – mówi komendant Robert Kukiełka.

Kanadyjscy policjanci są aktywni na portalach społecznościowych. Dużą wagę przywiązują do utrzymywania dobrej, werbalnej komunikacji wewnętrznej. Ogromną rolę odgrywają rzecznicy prasowi. Osoby piastujące to stanowisko muszą dysponować przede wszystkim szeroką wiedzą, znajomością przepisów prawnych oraz umiejętną interpretacją zdarzeń. Niedopuszczalne jest udzielanie niepotwierdzonych informacji. Standardem jest podawanie do opinii publicznej wyłącznie sprawdzonych faktów.

Podróże kształcą

– Lot do Kanady trwał 17 godzin, a różnica czasowa wyniosła 9 godzin, co w pierwszych dniach sprawiało nieco kłopotu – opowiada inspektor Robert Kukiełka. W powrocie do równowagi pomogła uprzejmość i przyjazne nastawienie Kanadyjczyków do ludzi. Są uśmiechnięci i pogodni. Widziałem długą kolejkę w sklepie, co nie zniechęciło kasjerki do przyjaznego pytania każdego (!) klienta o samopoczucie. Nie było to ani sztuczne, ani wymuszone lecz spontaniczne, taktowne i miłe.

W Kanadzie nie ma możliwości kradzieży ze stacji paliw. Rozwiązanie jest dziecinnie proste. Dystrybutor, przy którym jest terminal, uruchamia się dopiero po zapłaceniu kartą lub po uiszczeniu opłaty u kasjera. Co ciekawe nie używa się PIN kodów, a wszystkie karty funkcjonują na podpis. Jak widać, w Polsce są przyjęte nowocześniejsze rozwiązania, więc nie powinniśmy mieć kompleksów. Możemy jednak pozazdrościć Kanadyjczykom dobrych dróg.

– Są fantastyczne, a podróżowanie autem należy do przyjemności – relacjonuje komendant Robert Kukiełka. Byłem świadkiem wręcz niemożliwej na polskich drogach sytuacji, gdy jechałem sam jeden przez około 10 minut po autostradzie. Tam wszystko jest „big”. Duże prywatne samochody przewożące łodzie i campingi, duże budynki, duże przestrzenie, duże ubrania. Kanadyjczycy mają inną budowę ciała. Chciałem kupić koszulę, ale niemożliwością było dopasowanie odpowiedniego rozmiaru. Jeszcze gorzej ze spodniami.

W parkach publicznych obowiązuje zakaz palenia papierosów i trudno znaleźć alejkę, po której nikt nie biega. Jogging jest niezmiernie popularny. Powszechne jest również chodzenie z kubkiem kawy. Liczne punkty oferują ten aromatyczny napój na każdym kroku. Ludzie dobrze zarabiają i są czynni zawodowo do późnych lat. System podatkowy jest zbliżony do polskiego, czego nie można powiedzieć o pensji. Generalnie dla nas jest tam bardzo drogo. Ceny towarów podane są netto, aby społeczeństwo miało świadomość, jaka część kwoty jest odprowadzana do budżetu państwa i regionu.

Mieszkańcy utożsamiają się ze swoim krajem, miastem, prowincją w bardzo oryginalny sposób. Mieszkańcy Manitoby posługują się zapisanym w masowej świadomości skrótem typu FM (Frequency Modulation, co oznacza modulację częstotliwości) i tłumaczą go jako Finally Manitoba (Ostatecznie Manitoba). Tymczasem mieszkańcy prowincji British Columbia, w której odbywała się konferencja, przyswoili inny znany skrót BBC (powszechnie skrót od British Broadcasting Corporation, Brytyjska Korporacja Nadawcza) używając go w znaczeniu Beautiful British Columbia (Piękna Kolumbia Brytyjska) i masowo umieszczają taki napis na swoich tablicach rejestracyjnych. Kierując się doświadczeniami Kanadyjczyków może warto zainicjować wielką promocję Warszawy chociażby z użyciem dobrze znanego wszystkim skrótu WWW.

– Kanada jest pięknym krajem. Miałem okazję zwiedzić m.in. Vancouver – miejsce uznane w świecie za najbardziej pożądane do zamieszkania. Potwierdzam. Miejsce warte zobaczenia. Po powrocie spojrzałem na Warszawę z innej perspektywy, ale z wielkim sentymentem. Co najważniejsze, wróciłem do kraju z pełnym przekonaniem, że doświadczenia polskiej Policji uchodzą za innowacyjne na arenie międzynarodowej – mówi komendant Robert Kukiełka.

Elżbieta Sandecka-Pultowicz

Warto przypomnieć, że Zastępca Komendanta Stołecznego Policji insp. Robert Kukiełka jest magistrem ekonomii, posiada trzy fakultety z dziedziny rachunkowości, integracji europejskiej i zarządzania organizacją. Dwukrotnie uczestniczył w misjach pokojowych ONZ IPTF w Bośni i Hercegowinie piastując za drugim razem stanowisko Dowódcy Polskiego Kontyngentu Policyjnego oraz Szefa Wydziału Śledczego Kwatery Głównej w Sarajewie. Świetnie włada językiem angielskim. Jest jednocześnie wspaniałym humanistą, autorem spektakularnych wystąpień, dla swojej małżonki pisał wiersze.