• Inspiracje,  Miejsca,  Uczucia

    Ferie w górach – co robić jeśli nie jeździsz na nartach?

    Jeśli Twoi najbliżsi uwielbiają jazdę na nartach, a Ty na samą myśl dostajesz drgawek – ten tekst jest dla Ciebie. Można pogodzić odmienne pasje, miło spędzić czas i rodzinnie przetrwać. Oczywiście kompromis jest niezbędny. Jak zatem może przyjemnie spędzać czas w górach kobieta po 40-tce?

  • Inspiracje,  Zdrowie

    Dietetyczna ryba po francusku

    W okresie świąt bożonarodzeniowych tradycyjnie jemy ryby. Dobrze, aby znacznie częściej gościły na naszych stołach. Danie, które Wam zaproponuję zachwyci nie tylko smakoszy ryb, a także osoby, które się odchudzają. Delikatna ryba z porem, odrobiną czosnku duszona na białym winie jest doskonała na lekką kolację. Ten przepis pochodzi prosto z Francji. Uwielbiam rozmowy z moją ciocią Marysią, która opowiada mi o najnowszych trendach kulinarnych, ale także sprawdzonych przepisach. Wiedza i wysoki poziom kulinarny Francuzów jest godny podziwu i naśladowania. Tam nie sposób przygotować potrawy ze zwykłego ziemniaka lub cebuli. Trzeba znać różne gatunki, ich przeznaczenie i odpowiedni sposób przygotowywania. To właśnie we Francji hoduje się najdroższe ziemniaki na świecie La…

  • Inspiracje,  Uczucia

    Zachowaj wspomnienia – karty albumu do wydrukowania

    Mówi się, że z rodziną najlepiej na fotografii. No cóż są i takie rodziny, które nie znajdują porozumienia, są w ciągłym konflikcie, a jedyne, co je łączy, to wspólna fotografia. Dobrze, że przynajmniej jest zdjęcie, jeżeli w ogóle zostało zrobione. No właśnie, a masz aktualną rodzinną fotografię? Podejrzewam, że nie, bo nie ma już dzisiaj w zwyczaju robić rodzinnych portretów. Nie mamy też przyzwyczajeń, aby notować dane o swoich najbliższych.

  • Uczucia

    Świąteczne aromaty – coś dla zmysłów

    Czy Wasz dom pachnie już świętami? Jeśli nie, to jest ostatni moment, aby wypełnić mieszkanie zapachem korzennych ciasteczek. Zwłaszcza dla dzieci będzie to świetna zabawa. Trwa wir przedświątecznych przygotowań. Wiem, jak trudno wygospodarować wolny czas na wszystkie sprawy. U mnie zbawienne było… przeziębienie. Dopadł mnie wirus i byłam zmuszona przez kilka dni przebywać w domu. Świadomie nie piszę „w łóżku”, bo jak się domyślacie, dopiero późnym wieczorem mogłam się z nim spotkać. A w międzyczasie gotowanie, sprzątanie, prasowanie. Po dwóch dniach szaleństwa byłam tak wyczerpana, że dopiero wtedy pokornie odleżałam swoje. Ten weekend jest doskonały, aby przygotować mieszkanie do świąt. Ustawić dekoracje, zawiesić jemiołę, a także wypełnić mieszkanie zapachem ciasta…