Bezpieczeństwo,  Ludzie

Złoty rok Daniela

Rok 2011 dla młodszego aspiranta Daniela Grzyba z Oddziału Prewencji Policji zapisze się jako niezwykle wyjątkowy. Zdobył złoty medal tegorocznego Pucharu Polski w Kickboxingu w kat. 74 kg, zajął również pierwsze miejsce w Międzynarodowym Pucharze Polski. W sierpniu włoży złoty krążek na palec swojej wybranki.

Daniel przygodę z kickboxingiem rozpoczął przed dziewięcioma laty. Występuje w barwach Klubu Sportowego Piaseczno. Jego trenerem jest pierwszy polski mistrz świata w tej dyscyplinie Piotr Siegoczyński. Pod jego skrzydłami Daniel zdobywa najwyższe trofea. Pasmo sportowych sukcesów rozpoczęło się w 2006 roku od zdobycia III miejsca w Mistrzostwach Polski Wschodniej w kickboxingu. Kolejne sukcesy były tylko kwestią czasu.

Do tej pory na swoim koncie ma m.in.:

– Otwarty Puchar Mazowsza w Kickboxingu 2007 r. – III miejsce,

– Mistrzostwa Polski w Kickboxingu 2008 r. – III miejsce,

– Międzynarodowy Puchar Polski 2009 r. – III miejsce,

– Mistrzostwa Polski w Kickboxingu 2009 r. – III miejsce,

– Międzynarodowy Puchar Polski 2010 r. – II i III miejsce,

– Mistrzostwa Polski w Kickboxingu 2010 r. – III miejsce,

– Puchar Polski 2011 r. – I miejsce,

– Międzynarodowy Puchar Polski 2011 r. – I miejsce

Daniel należy do kadry narodowej. Ma za sobą występ w tegorocznym Pucharze Świata rozgrywanym w Austrii. – Wygrałem dwie walki, ale w trzeciej moim przeciwnikiem był aktualny Mistrz Świata. Tłumaczę tym sobie przegraną, ale nie tracę nadziei na przyszłość – przyznaje Daniel Grzyb. – Było to dla mnie ogromne doświadczenie, które powinno procentować. Daniel brał również udział wielu turniejach międzynarodowych m.in. w Niemczech, Słowacji i Austrii.

Sport dobry na wszystko

Kickboxing to połączenie bokserskich ciosów pięścią i kopnięć nogą. Dyscyplina zdobywa stopniowo w Polsce grono nowych pasjonatów. Jest uznawana za sport kwalifikowany, co oznacza, że kadra narodowa jest współfinansowana przez Ministerstwo Sportu. Nakłady mają swoje odzwierciedlenie w wynikach. Polska jest uznawana w świecie jako potęga i źródło wielu sportowych talentów.

Jak w każdym sporcie do uprawiania tej dyscypliny niezbędna jest: determinacja, wytrzymałość, szybkość, silny charakter oraz gotowość do poświęcenia – mówi Daniel. – Jestem zwolennikiem opinii, że talent to zaledwie 10% sukcesu, reszta to ciężka praca.

Intensywnie 2-godzinne treningi nasz mistrz odbywa od czterech do pięciu razy w tygodniu. Trzeba przy tym tak zaplanować zajęcia, aby nie kolidowały z grafikiem służb. Pogodzenie obu profesji jest możliwe przede wszystkim dzięki wyrozumiałości przełożonych, a także kolegów. Nie da się ukryć, że sukcesy Daniela w jakiejś części, to również ich zasługa.

Daniel od roku szkoli młodych policjantów Oddziału Prewencji Policji w zakresie wyszkolenia strzeleckiego oraz technik interwencji. Nie wszyscy wiedzą, że uczą się od mistrza. Dyskrecja to jego cecha dominująca. Przydatna również w służbie policjanta.

Sport pomaga mi nie tylko w pracy, ale również w życiu osobistym. Kształtuje charakter, co sprawia, że łatwiej radzić sobie z problemami. Wzmacnia samodyscyplinę, wymusza dobrą organizację i zmusza do pokonywania własnych słabości – wymienia Daniel.

Szczęścia też chodzą parami

Daniel jest absolwentem Wszechnicy Polskiej Szkoły Wyższej Towarzystwa Wiedzy Powszechnej w Warszawie. Obronił w tym roku tytuł licencjacki o specjalności „Bezpieczeństwo i porządek publiczny” na kierunku Administracja. Pomiędzy służbą, wykładami i treningami udało mu się również znaleźć wybrankę serca. W sierpniu stanie z Anetą na ślubnym kobiercu. Jesienią planuje rozpocząć studia magisterskie i pojechać na Mistrzostwa Świata.

Cóż dodać, trzymamy kciuki!

Elżbieta Sandecka-Pultowicz

Łatwiej lekko pisać, niż lekko przejść przez życie, ale razem jest znacznie łatwiej. Zapraszam więc do wspólnej podróży przez codzienność. Znajdziecie tu chwilę wytchnienia, dużą dawkę optymizmu i wiele inspiracji. Pokazuję jak wielką moc ma siła pozytywnego myślenia, a także jak dostrzegać efekty uboczne trudnych decyzji i niesprzyjających zdarzeń.

Leave a Reply