-
Wielkanoc – dekoracja z owsa
Wielkanoc wypada 31 marca 2024 r. Jeżeli planujecie dekorację z zielonego owsa, warto pomyśleć o tym kilkanaście dni wcześniej. Kiedy zasiać owies, aby ozdobił nasz stół wielkanocny?
-
Jak przewidzieć pogodę na cały rok – 13 grudnia św. Łucji
Przewidywanie pogody od wieków pasjonuje ludzkość. Obecnie wspomagają nas satelity, radary, najnowocześniejsze urządzenia do monitorowania i prognozowania pogody. Kiedyś opierano się główne na obserwowaniu przyrody, zgodnie z datą w kalendarzu. Według dawnych wierzeń niezwykłe znaczenie ma 13 grudnia – dzień św. Łucji. Od 13 grudnia należy przez kolejnych dwanaście dni obserwować pogodę. Każdy dzień symbolizuje kolejny miesiąc roku. 13 grudnia – zapowiada jaką aurę będziemy mieli w styczniu i tak dalej, aż do 24 grudnia, będącym zapowiedzią pogody w ostatnim miesiącu przyszłego roku. Można dywagować czy liczenie nie powinno rozpocząć się od 25 grudnia, stosując dawny kalendarz juliański, który został zastąpiony w 1582 r. kalendarzem gregoriańskim. Przysłowia mają bowiem długą tradycję…
-
Spacery z czerwoną torebką – zespół Mazowsze
Koncert zespołu Mazowsze był punktem kulminacyjnym tegorocznego Dnia Kobiet w mojej pracy. Powiem więcej, tak udanej i masowej imprezy nie było jeszcze w historii stołecznej Policji. Niemal 600 kobiet zasiadło w sali widowiskowej pałacu Karolin w Otrębusach pod Warszawą. Moja czerwona torebka była tam ze mną i nawet pojawiła się na scenie. Trudno opisać wspaniałą atmosferę, jaka panowała przed koncertem. W końcu niemal 600 pięknych kobiet w jednym miejscu robi ogromne wrażenie, nawet na kobiecie. Dobry nastrój emanował zewsząd, a w powietrzu unosiła się dobra energia. Było radośnie, przyjaźnie i wesoło. W mniejszych lub większych grupkach panie prowadziły ożywione rozmowy. Z przyjemnością robiły sobie pamiątkowe zdjęcia na tle koszów z…
-
Pisanki – dawne tradycje wielkanocne
Moje prababki i babki malowały pisanki woskiem, a ja po bardzo długiej przerwie przywróciłam ten rodzinny zwyczaj. Nie było łatwo, brak wprawy i kilka nieprzewidzianych wpadek, utrudniło mi ich wykonanie. Jednak ostatecznie udało się przygotować oryginalne pisanki. A wszystko dzięki mojej koleżance z pracy, która nieoczekiwanie przyniosła mi kopę jajek. Najwięcej dawnych tradycji świątecznych przetrwało w domu rodzinnym mojego taty. Wigilia to prawdziwie długi ceremoniał zwyczajów, trwających od świtu do nocy, o czym pisałam w grudniu. Wielkanoc jest pod tym względem znacznie skromniejsza, ale jedna tradycja przetrwała w równie dobrej kondycji. Jajka prosto od kur Wszystko zaczęło się od mojej koleżanki z pracy, która ma gospodarstwo i przyniosła od swoich…