O czym marzy każda kobieta?
Odpowiedzi będzie tyle, ile kobiet na świecie. Są jednak pewne standardy i oczywistości. Zawsze mile widziane są kwiaty i czekoladki. Z okazji dzisiejszego święta proponuję coś, co zadowolić powinno wszystkich – zarówno Panie, jak i Panów – coś bardzo lekkiego, słodkiego i zdrowego.
Te czerwone owoce potrafią zadziałać na wyobraźnię. Najsmaczniejsze są oczywiście nasze rodzime truskawki czerwcowe. Któż czekałby tyle miesięcy, jeżeli są dostępne w sklepach niemal prze cały rok? A mogą zdziałać cuda w niejeden zimowy wieczór.
Truskawki, szczególnie dziś, dedykuję i polecam wszystkim kobietom. Wiem, że jest wiele przeciwniczek Święta Kobiet. Na wspomnienie goździka i pary rajstop wręczanym za tzw. komuny, wielu paniom robi się niedobrze.
Dziś „trendi” jest krytykować to święto, choć zastanawiam się czy akurat w tej kwestii demonstrować walkę o równouprawnienie i partnerstwo. Jest wiele innych ważnych dziedzin, gdzie potrzebna jest taka zbiorowa, żeńska siła. Dziś zaczerpnijmy głęboki oddech i cieszmy się słońcem. Jestem zdania, że każda okazja do mile spędzonego dnia i sprawienia komuś przyjemności jest dobra.
Nie czuję się dziś bardziej kobieca, niż w inne dni. Jeżeli mężczyźni chcą podkreślić odrębność płci w ten jeden dzień – dlaczego nie? 8 marca niech będzie jednym z wielu, kiedy z optymizmem i radością patrzymy na świat i ludzi. Oby zawsze smakowały nam tak słodko truskawki. Z lampką szampana oczywiście!
Elżbieta Sandecka-Pultowicz