Inspiracje,  Miejsca,  Tradycje

Przepowiednia pogody na cały rok – 13 grudnia św. Łucji

Przewidywanie pogody pasjonuje ludzkość od wieków. Obecnie wspomagają nas satelity, radary, najnowocześniejsze urządzenia do monitorowania i prognozowania pogody. Kiedyś opierano się główne na obserwowaniu przyrody, zgodnie z datą w kalendarzu. Według dawnych wierzeń niezwykłe znaczenie miał 13 grudnia – dzień św. Łucji, od którego zaczynało się przewidywanie przez kolejnych 12 dni pogody na cały następny rok.

Jak zatem przewidzieć pogodę na kolejny rok? Od 13 grudnia należy przez kolejnych dwanaście dni obserwować pogodę. Każdy dzień symbolizuje kolejny miesiąc roku. 13 grudnia – zapowiada jaką aurę będziemy mieli w styczniu, 14 grudnia jaka pogoda będzie w lutym i tak dalej, aż do 24 grudnia, będącym zapowiedzią pogody na ostatni miesiąc przyszłego roku.
Zmiany w pogodzie należy zapisywać o poranku, w południe i wieczór. W ten sposób będzie można w przybliżeniu określić stan nieba na początku, w środku i na końcu miesiąca. Metoda pozwalała kiedyś, szczególnie rolnikom, planować siewy i zbiory na przyszły sezon.

13 grudnia został przypisany św. Łucji, uznawanym w dawnej tradycji za dzień narodzin słońca i światła. W całej Europie odbywały się w tym dniu uroczystości związane z powitaniem słońca i nowego roku słonecznego. Wywodziły się one z dawnego kultu solarnego i związanych z nim obrzędów.

Dokładne dane wschodów i zachodów Słońca w 2020 r.

A co mówią przysłowia, które mają niezwykle długą tradycję, a ich “sprawdzalność” jest często stuprocentowa?

„Święta Łucja głosi, jaką pogodę styczeń przynosi”

„Od Łucji do Wilii licz dwanaście dni, a w jakim to sobie toku, słonko we dnie, w nocy gwiazdy, światłem tuż po sobie lśni, takim będzie miesiąc każdy, w nadchodzącym tobie roku”

„Święta Łucja dnia przyrzuca”

Ostatnie przysłowie odnosi się do zmian na nieboskłonie. Otóż 12 grudnia 2020 r. słońce schowało się za horyzont najwcześniej, bo o godz. 15:23:23, ale już od 13 grudnia 2020 r. ognista kula zniknęła za horyzontem 2 sekundy później czyli o godz. 15:23:25.

W temacie dawnych zwyczajów Słowian odsyłam do bardzo interesującego artykułu „Kiedy słońce było bogiem…, czyli dzień 13 grudnia”.

Warto przy tej okazji przybliżyć postać św. Łucji z Syrakuz na Sycylii, która przedstawiana jest na obrazach z tacą, na której leży para jej oczu lub mieczem z przebitą szyją. Te atrybuty wynikają z jej tragicznych losów. Złożyła w tajemnicy śluby czystości i nie chciała przyjąć zalotów pewnego młodzieńca. W odwecie chłopak doniósł władzom, że jest chrześcijanką. Zaaresztowana miała trafić do domu publicznego, ale 23-letnia dziewczyna oszpeciła się wyłupując sobie oczy. Została ścięta mieczem w 304 r.

Święta Łucja jest patronką ociemniałych, pisarzy oraz chorych na czerwonkę.

13 grudnia w Szwecji odbywa się wspomnienie św. Łucji przynoszącej światło. W święto Sankta Lucia dziewczęta ubrane na biało idą w pochodzie. Jedna z najpiękniejszych dziewcząt idzie na czele orszaku ubrana w białą suknię przepasaną czerwoną wstęgą z wiankiem na głowie, uplecionym z gałązek borówek, w którym umieszcza się siedem płonących świec.

Łatwiej lekko pisać, niż lekko przejść przez życie, ale razem jest znacznie łatwiej. Zapraszam więc do wspólnej podróży przez codzienność. Znajdziecie tu chwilę wytchnienia, dużą dawkę optymizmu i wiele inspiracji. Pokazuję jak wielką moc ma siła pozytywnego myślenia, a także jak dostrzegać efekty uboczne trudnych decyzji i niesprzyjających zdarzeń.

4 komentarze

  • Zjawiska Pogodowe

    Co za bzdury! Niech pani chociaż udowodni, że sprawdza się to w jakikolwiek sposób. Przykład: „Nad ranem lekkie opady deszczu. Niebo pod warstwą chmur. Lekkie przejaśnienia. W ciągu dnia bez opadów. Temperatura w granicy +6 st. C. Bez nagłych zmian w pogodzie.” Co to ma oznaczać? Raczej wszystko i nic. Problem jest przede wszystkim z temperaturą. Jeżeli w czerwcu było 6 stopni, a w grudniu 11 to coś tu jest nie tak. Chyba sama pani przyzna, że raczej w grudniu nie będzie dwa razy cieplej niż w czerwcu. Jak ktoś chce, to wszystko podciągnie do swojej wizji. Może jest to ciekawa tradycja, ale bynajmniej nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. To po prostu myślenie magiczne.

    • ela

      Przewidywanie pogody w grudniu od dnia św. Łucji jest dawną tradycją ludową, zwyczajem, który towarzyszył kiedyś ludziom w rozumieniu praw przyrody. Mój materiał przybliża tę dawną tradycję i ma na celu skonfrontowanie dawnych wierzeń. To dlatego zamieściłam proste opisy pogodowe oraz mapy, aby samemu to sprawdzić. Obserwując przewidywalność pogody na wielu portalach pogodowych można zauważyć, że niestety mają one często taką samą sprawdzalność, jak wróżenie z dnia św. Łucji. Po prostu… mamy taki klimat. Pozdrawiam serdecznie i dobrej pogody życzę, przede wszystkim ducha! 🙂

  • PK

    Ja też zapisuję od wielu lat, różnie się to sprawdza, ale warto obserwować.
    Mała uwaga ,18 i19grudnia jest wpisany czerwiec, taka mała pomyłka
    Pozdrawiam

    • ela

      Mam podobne doświadczenia. 🙂 Z reguły się sprawdza, a że lubię wprowadzać trochę tradycji i magii do życia codziennego, zapisuję pogodę od kilku lat. Wielokrotnie koleżanki zazdrościły mi słonecznego urlopu, który planuję od kątem moich obserwacji. Bardzo dziękuję również za spostrzegawczość, poprawiam pomyłkę. Pozdrawiam bardzo serdecznie!

Leave a Reply