Wiersze Mamy – Przyjaciel poranny
Maria Sandecka Przyjaciel poranny Idę samotnie ulicą ja Spotykam tylko po drodze psa On przy mnie idzie samotny jak ja Boję się tego biednego psa. Idę samotnie ulicą ja I ciągle mam przy sobie tego psa. Warczy i patrzy co powiem ja Więc kocham Ciebie kudłaczu ja Idziemy razem pies i ja Teraz ja kocham tego psa. Bądź przyjacielem dla psa jak ja Gdy kiedyś spotkasz po drodze psa.