Frytki – z czego powstają?
Domowe mają zupełnie inny smak od tych, które możemy nabyć w supermarketach. W sklepach sprzedaje się mieszanki o mało znanym składzie, które wkłada się do foremek, wstępnie poddaje obróbce termicznej, a potem mrozi. Czy to może być zdrowe? Smażenie domowych frytek zajmie nam około pół godziny, a ich smak jest niepowtarzalny.
Mrożone frytki dostępne w supermarketach, ale także w wielu znanych restauracjach serwujących dania fast food, to papka składająca się z wielu składników, mających negatywny wpływ na nasze zdrowie. Prawdziwego ziemniaka ze świecą szukać. Mrożone frytki powstają z mieszaniny mąki ziemniaczanej, suszu, substancji smakowych i konserwujących oraz różnych olejów. Są bardzo tuczące i szkodliwe. Dietetycy są zgodni, że domowe frytki zrobione z ziemniaków i usmażone na oleju rzepakowym posiadają wartości odżywcze, ale oczywiście powinny je unikać osoby na diecie.
Do zakupu gotowych frytek skłania nas zazwyczaj wygoda, nazwijmy to nawet mocniej – lenistwo. Jeżeli nie chcemy oszczędzać na zdrowiu lepszym pomysłem będzie samodzielne przygotowanie frytek z prawdziwych ziemniaków.
Danie wydawałoby się najprostsze pod słońcem. Uwielbiane zwłaszcza przez dzieci i młodzież. To moje popisowa przekąska podczas wizyt, nawet nieoczekiwanych, koleżanek mojej córki (na kolegów przyjdzie jeszcze czas).
Do przygotowania wystarczy odrobina cierpliwości przy obieraniu i krojeniu ziemniaków, trochę oleju rzepakowego i rozgrzana patelnia. Frytki trzeba jeszcze od czasu do czasu przemieszać. Może nie są idealne w formie, trochę się posklejają (co zależy od odmiany ziemniaków), ale są na pewno zdrowsze i smaczniejsze od kupowanych.
Zdradzę wam jeszcze jeden patent na to, aby przygotować to danie bez rozpryskanego tłuszczu na kuchence i kafelkach. Pokrojone w paseczki ziemniaki wykładam na czystą bawełnianą ściereczkę i dokładnie suszę. Dopiero wtedy wrzucam na rozgrzany na patelni olej.
Miłego chrupania!
Najlepiej palcami, w końcu to frytki domowe!
2 komentarze
Jerry
Trochę wprowadzasz w błąd…
Większość frytek mrożonych powstaje z prawdziwych, pokrojonych ziemniaków… nie wiem, czy ktoś jeszcze produkuje tak nędzne frytki, jak z papki…
Oczywiście domowe najlepsze i sam takie uwielbiam, ale te powyżej nie wyglądają apetycznie…
ela
Mamy w Polsce tak słabe wymagania składu produktów, że brutalnie wykorzystują to producenci. Ponadto dopuszczalne są szkodliwe składniki. Wiele frytek mrożonych przygotowywanych jest na oleju palmowym, a niektóre są produkowane z dodatkiem glukozy. Nie zaprzeczam, że są frytki produkowane z prawdziwych ziemniaków, ale już dawno tego nie testuję i nie sprawdzam. Całkowicie zrezygnowałam z kupowania tego rodzaju produktów. To kwestia wyboru, świadomości i gustu smakowego.Jedno jest pewne, najzdrowsze frytki i o sprawdzonym składzie są te domowe, choćby wyglądały tak mało apetyczne, jak sądzisz Jerry. Pozdrawiam!