-
Stopy – wiosenne porządki
Cała przyroda szykuje się na wiosenną ekspansję. Za chwilę pękną nabrzmiałe pąki drzew, zazielenią się łąki, zakwitną kwiaty. Nam również przyjdzie zmienić zimowe ubrania. To ostatni dzwonek, aby zająć się tymi skrawkami naszego ciała, które zazwyczaj po macoszemu traktujemy zimą. Jak wyglądają Twoje stopy? Czy regularnie nawilżałaś je zimą? Czy systematycznie usuwałaś martwy naskórek? Podejrzewam, że większość z nas już jesienią zapomina o tej ważnej części ciała. Zamknięte w zimowych butach i skryte w skarpetach, czekają spokojnie na swoją wielką chwilę. Dobrze wiedzą, że niezachwiany cykl przyrody przyniesie najpierw wiosnę, a potem upragnione lato. To właśnie wtedy zostaną odkryte, ukażą się całemu światu, prezentując nagą prawdę o ich kondycji. Wiosenne…
-
Kobiety, piszcie swoją herstorię!
Dzień Kobiet – jak co roku to święto wywołuje burzę, jedni je ignorują, inni mu hołdują. Ten dzień pokazuje często, że zapominamy na co dzień o tym, że jesteśmy kobietami, że mamy swoje potrzeby, że zbyt mało o siebie dbamy. Chodzi w zasadzie o drobiazgi, ale one właśnie tworzą aurę, towarzyszącą naszej płci. Myślicie, że zrobiłam błąd w tytule. W żadnym razie. To żeńska wersja słowa historia. Oznacza treści historyczne, w których nacisk jest położony na rolę kobiet lub są opowiadane z ich perspektywy. Wyraz historia możemy podzielić na dwa człony: HI – tłumaczone z angielskiego jako on, STORY – historia, opowieść, czyli jego opowieść. Stąd wyprowadzono nowe słowo HER…
-
Spacery z czerwoną torebką – zespół Mazowsze
Koncert zespołu Mazowsze był punktem kulminacyjnym tegorocznego Dnia Kobiet w mojej pracy. Powiem więcej, tak udanej i masowej imprezy nie było jeszcze w historii stołecznej Policji. Niemal 600 kobiet zasiadło w sali widowiskowej pałacu Karolin w Otrębusach pod Warszawą. Moja czerwona torebka była tam ze mną i nawet pojawiła się na scenie. Trudno opisać wspaniałą atmosferę, jaka panowała przed koncertem. W końcu niemal 600 pięknych kobiet w jednym miejscu robi ogromne wrażenie, nawet na kobiecie. Dobry nastrój emanował zewsząd, a w powietrzu unosiła się dobra energia. Było radośnie, przyjaźnie i wesoło. W mniejszych lub większych grupkach panie prowadziły ożywione rozmowy. Z przyjemnością robiły sobie pamiątkowe zdjęcia na tle koszów z…
-
50 lat temu…
50 lat temu… 25 października o godz. 20.35 przyszła na świat dziewczynka. Otrzymała imiona Elżbieta, Krystyna. Dziś, już w okularach, siedzi przed monitorem i pisze kilka słów refleksji. W czasie swojego życia spotkała wielu dobrych ludzi, szczęście często pukało do jej drzwi, a w sercu zagościła miłość. Nie ma jednak róży bez kolców. Bywały dni smutne i zdarzenia, po których zostały blizny. Bilans jest jednak na plus! Co roku zamieszczam ten urodzinowy tekst, ale rośnie cyfra w tytule, inne również nachodzą mnie refleksje, a same urodziny też przebiegają inaczej. Te okrągłe miały być wyjątkowe i były, ale zupełnie inaczej niż to sobie planowałam. Czerwona torebka Świętowanie zaczęłam dużo wcześniej. Moją…
-
Malinowe konfitury z rumem
W tym roku po raz pierwszy w życiu postanowiłam zrobić swoje własne konfitury. To naprawdę przełom w moich kulinarnych dokonaniach. Wyobraziłam sobie taki zimowy, mroźny wieczór, kiedy otwieram słoik ze smakołykiem, który przenosi mnie do letnich miesięcy. A że te myśli pojawiły się dopiero we wrześniu, miałam do dyspozycji w zasadzie tylko maliny i borówki. Powstały więc malinowe konfitury z rumem i borówkowe konfitury z ajerkoniakiem. Jak ja nie lubię wekowania. Zresztą nigdy się na to się nie porywałam, aż do tego roku… Pamiętam, jak moja mama rozkładała w naszej małej kuchni dziesiątki słoików, coś pichciła w dużym garnku, potem parzyła sobie palce podczas nakładania gorącej masy do słoików, a…
-
Dynia piżmowa z krewetkami
Jesień w pełni, więc na stole coraz częściej pojawia się dynia. Moja przygoda z tym warzywem trwa od kilku lat i staram się próbować nowych odmian. Na razie jestem na poziomie czterech gatunków dyni, więc przede mną jeszcze wiele nowych przeżyć kulinarnych. Na jesienne chłody proponuję pieczoną dynię piżmową z krewetkami na ostro i chipsami z jarmużu. To przepis autorski. Powstał spontanicznie, co przyznam, zdarza mi się bardzo rzadko. Najczęściej sięgam do strony internetowej Kwestia smaku, bez której moja kuchnia byłaby bardzo uboga. Zaufałam autorce bez granic i trzymam się ściśle podanych przez nią receptur, dlatego też moja propozycja kulinarna nie została jeszcze szeroko przetestowana. Kiedy brakuje czegoś w lodówce……