-
Jak przewidzieć pogodę na cały rok – 13 grudnia św. Łucji
Przewidywanie pogody od wieków pasjonuje ludzkość. Obecnie wspomagają nas satelity, radary, najnowocześniejsze urządzenia do monitorowania i prognozowania pogody. Kiedyś opierano się główne na obserwowaniu przyrody, zgodnie z datą w kalendarzu. Według dawnych wierzeń niezwykłe znaczenie ma 13 grudnia – dzień św. Łucji. Od 13 grudnia należy przez kolejnych dwanaście dni obserwować pogodę. Każdy dzień symbolizuje kolejny miesiąc roku. 13 grudnia – zapowiada jaką aurę będziemy mieli w styczniu i tak dalej, aż do 24 grudnia, będącym zapowiedzią pogody w ostatnim miesiącu przyszłego roku. Można dywagować czy liczenie nie powinno rozpocząć się od 25 grudnia, stosując dawny kalendarz juliański, który został zastąpiony w 1582 r. kalendarzem gregoriańskim. Przysłowia mają bowiem długą tradycję…
-
Uwodzenie w sieci – jak chronić dzieci
PRZYTULIĆ. To najlepsza rada jaką usłyszałam od specjalisty w zakresie cyberprzestępczości w sytuacji, kiedy dowiemy się, że nasze dziecko mogło być narażone na zły kontakt w internecie. Dziecko nie może się bać rodziców i to od nich powinno dostać w pierwszej kolejności pomoc i wsparcie. Nie śledzę świata youtuberów, ale nasze dzieci bardzo. Dlatego afera pedofilska, o której głośno od kilku dni powinna nas zainteresować jako rodziców. Jeżeli jesteśmy odporni na śmieci w internecie, nasze dzieci niekoniecznie. Dla nas świat wirtualny jest odległy, dla nich najbliższy. Jako dorośli jesteśmy bardziej odporni, nasze dzieci słabe wobec manipulacji i sugestii. W sytuacji kiedy nie ma dobrej edukacji w tym zakresie, obowiązek wprowadzania…
-
Supraśl – malowana kraina łagodności
Nad całym miastem góruje dostojny monaster. Biała bryła klasztornych budynków jest widoczna zaraz przy wjeździe do miasta. Ze wzgórza rozpościera się widok na rozległą krainę zieleni z wijąca się u podnóża rzekę Supraśl. Podczas podróży po Podlasiu właśnie ta sielska miejscowość skradła moje serce. Sweter – test pogodowy Pogoda była wyśmienita. 37 st. Celsjusza na plusie. Uwielbiam takie temperatury, bo jestem zmarzluchem. Kiedy przez cały dzień mogę chodzić w krótkim rękawku i nie muszę nosić ze sobą swetra to sygnał, że dla mnie temperatura jest idealna. Tak właśnie było 14 sierpnia br., kiedy wyjechaliśmy poza Białystok zwiedzić Supraśl. Jeszcze do niedawna każdą taką podróż planowaliśmy w każdym szczególe. Teraz coraz…
-
Co czytam? „Cztery tysiące tygodni”
Współczesny człowiek wyhodowany w kulturze kapitalizmu ma coraz większy problem z prawdziwym relaksowaniem się, odpuszczaniem, oddaniem się chwili i czerpaniu z życia na zasadzie „tu i teraz”. Czytam właśnie książkę Olivera Burkemana „Cztery tysiące tygodni”, która rozpoczyna się drastycznymi słowami: „na dłuższą metę wszyscy jesteśmy martwi”. Średnio mamy do przeżycia właśnie tytułowe cztery tysiące tygodni. To bardzo mało, dlatego trzeba przestać robić wszystko i zająć się tym, co się liczy. Będąc w spirali konsumpcji i dążenia do zaspokojenia ciągle nowych potrzeb i wymyślnych rozrywek, pracujemy coraz więcej. Nie przekłada się to jednak na spokój ducha, prawdziwy wypoczynek i lepsze relacje z najbliższymi. Jesteśmy bardziej niecierpliwi niż nasi przodkowie. Robimy milion…