Łatwiej lekko pisać, niż lekko przejść przez życie, ale razem jest znacznie łatwiej. Zapraszam więc do wspólnej podróży przez codzienność. Znajdziecie tu chwilę wytchnienia, dużą dawkę optymizmu i wiele inspiracji. Pokazuję jak wielką moc ma siła pozytywnego myślenia, a także jak dostrzegać efekty uboczne trudnych decyzji i niesprzyjających zdarzeń.

  • Inspiracje,  Uczucia

    Zachowaj wspomnienia – karty albumu do wydrukowania

    Mówi się, że z rodziną najlepiej na fotografii. No cóż są i takie rodziny, które nie znajdują porozumienia, są w ciągłym konflikcie, a jedyne, co je łączy, to wspólna fotografia. Dobrze, że przynajmniej jest zdjęcie, jeżeli w ogóle zostało zrobione. No właśnie, a masz aktualną rodzinną fotografię? Podejrzewam, że nie, bo nie ma już dzisiaj w zwyczaju robić rodzinnych portretów. Nie mamy też przyzwyczajeń, aby notować dane o swoich najbliższych.

  • Uczucia

    Świąteczne aromaty – coś dla zmysłów

    Czy Wasz dom pachnie już świętami? Jeśli nie, to jest ostatni moment, aby wypełnić mieszkanie zapachem korzennych ciasteczek. Zwłaszcza dla dzieci będzie to świetna zabawa. Trwa wir przedświątecznych przygotowań. Wiem, jak trudno wygospodarować wolny czas na wszystkie sprawy. U mnie zbawienne było… przeziębienie. Dopadł mnie wirus i byłam zmuszona przez kilka dni przebywać w domu. Świadomie nie piszę „w łóżku”, bo jak się domyślacie, dopiero późnym wieczorem mogłam się z nim spotkać. A w międzyczasie gotowanie, sprzątanie, prasowanie. Po dwóch dniach szaleństwa byłam tak wyczerpana, że dopiero wtedy pokornie odleżałam swoje. Ten weekend jest doskonały, aby przygotować mieszkanie do świąt. Ustawić dekoracje, zawiesić jemiołę, a także wypełnić mieszkanie zapachem ciasta…

  • Inspiracje,  Zdrowie

    Dynia makaronowa

    W tym roku postanowiłam posmakować wszystkich rodzajów dyni. Zaczynając od zwyczajnej, poprzez hokkaido i piżmową, aż po makaronową. Właśnie ta ostatnia, po upieczeniu, przyjmuje strukturę makaronu, stąd jej nazwa. Zobaczcie jak prosto można ją przygotować.

  • Historia,  Inspiracje,  Kultura,  Ludzie,  Miejsca

    Niepodległość po mojemu

    Jeszcze się dobrze nie zaczęło, a mam wrażenie, że wszyscy mają dość. 11 listopada mogło być wspaniałą ucztą z bardzo wyjątkowej okazji tj. odzyskania po 100 latach niepodległości. Zostało jednak na wskroś przeszyte polityką i przynajmniej dla mnie zupełnie zatraciło pierwotny sens. Niepodległość niesie wolność i właśnie z niej pragnę skorzystać w tym dniu. Nie mam zamiaru nic stracić z wielkości tego święta, ale zorganizować je po swojemu. Bez czczych przemówień, głośnych marszów dzielących Polaków, a w domu z własnym programem uroczystości.